piątek, 18 stycznia 2008

Odc. 4: "Ludzie listy piszą..."

...a Krzysiu paczki śle :))

HEJKA KREJZOLE !! :*

Dziś opowiem Wam o moim ulubionym zajęciu (oczywiście zaraz po tlenieniu włosków wodą utlenioną ;) ), czyli wysyłaniu paczuszek. Na wstępie chciałbym Wam jeszcze podziękować za oglądanie mojego bLoGaSkA !! Wczoraj ponad 900 odsłon !! Jestem w shoQu kochani, naprawdę :D

Towarek dla Was kochani zamawiam u producenta mailowo. Płacę oczywiście kartami kredytowymi (których mam więcej niż znajomych na adultfriends.com ;)), bo kto by się bawił 
w jakieś przelewy itp. 
w szczególności gdy się nie ma zarejestrowanej żadej działalności hihi. 

Sądzicie, że suple trafiają do mnie ? Hihi :D tu Was misiaczki drogie zaskoczę ! Towarek leci prosto do firmy wysyłkowej, która przemyca Wasze ukochane prohormony do Polski :) Kilka fotasOff:






Co dalej się dzieje z towarem ? Taadaaaaaaaaaa, nadszedł czas na Wasze ulubione (btw dzięki za wszystkie maile KiZiOrQi Wy moje :*) pogadushki !

<-------- POGAHUSHKI #3 ----------->

Załoga firmy Pola**r jest na tyle uprzejma($), że nie pyta dlaczego wydaję im dyspozycję, aby zrywać wszystkie faktury (invoices) oraz o to dlaczego pakować część towaru na koniec kontenerkooff :D Po dotarciu do Polski kontenerkiem opiekuje się mój kolega Paweł (celnik),
 po czym towarek leci 
do magazynu
w Maziłach - miejscowości przy granicy polsko-ukraińskiej gdzie mój człowiek trzyma go w
stodole i regularnie wysyła do moich agentów (Pawła, Magdy, Grzesia oraz Bartka,
którego jeszcze Wam nie przedstawiłem). Co się dalej dzieje z s00pelkami to już wiecie krejzole :D

Piszę tego posta, aby zdementować Wasze wszelkie domysły - miski Wy moje - dotyczące jakiś firmy w Holandii, inspekcji sanitarnych itp. to wszystko są  bzduuuuuuuuuuuuuuuuuury, jeszcze większe niż ta, którą Wam jakiś czas temu sprzedałem o
 wykupieniu mojego
 butiku przez firmę,która ma wchodzić na nowojorską giełdę (mowa o Muscle Foods) :P

To tyle na dziś pysiaki ! Do usłyszenia wkrótce :*:*

Pamiętajcie o komciach !!

czwartek, 17 stycznia 2008

Odc. 3: Kasta c.d.

Spodobały się pogaduszki ? To dopiero początek hihi :) tak Was kocham krejzole, odrazu mi lżej jak wpisze sobie coś na blogaska :-)

Dziś przedstawiam Wam kolejne osoby z mojej świty :))

Mamusia - jak już wiecie (pogadushki  z poprzedniego wpisu) mamusia jest na tyle fajna, że pomaga mi w papierkowych sprawach w PL (czyt. nadstawia dupy za synka hihi). Czasami bierze na siebie moje lewe faktury oraz listy przewozowe, odbiera kontenery, zajmuję sie kontaktem z polskimi hurtownikami (tak, tak, jeszcze są tacy w Polsce, którzy mnie lubią hihi). Ja mamusi czasem jakies sianko odpalę, pomimo tego, że nie przychodzi mi to łatwo :DD (patrz "pogadushki 2"). Ostatnio już strasznie marudziła, to zrobiłem jej mały sponsoring i zaprosiłem do siebie. Ja niestety do Polski nie mogę przyjechać, bo kilku chłopaków zapowiedziało, że już na granicy by mi wsadzili siusiaki do pupki :D brzmi obiecująco, ale nie spotykam się z nieznajomymi faciami, dlatego zaprosiłem mame tutaj :D niech ma rekompensatę, za te firmy-słupy, które do dzisiaj są na jej imię i nazwisko :)




A tu macie obiecany kolejny odcinek "pogadushek" :D Jak to się u nas w JuesEndEj mówi: "endżoj bro" !:)
<----------- POGADUSHKI #2 --------------->
[13:09:37] cyberpaker napisa│(a): duzo kasy splynelo ?
[13:13:55] Paweł napisa│(a): 12300
[13:14:04] cyberpaker napisa│(a): hmm malo
[13:14:09] cyberpaker napisa│(a): a ile bylo w piatek ?
[13:14:48] Paweł napisa│(a): 14200
[13:15:11] cyberpaker napisa│(a): dzis wysylam Ci lampe wiec mozesz dolozyc za lampe i wplac mi na Citi
[13:15:21] cyberpaker napisa│(a): pamietaj o przelewie dla Anki i Magdy
[13:15:25] Paweł napisa│(a): okej ile ?
[13:15:31] cyberpaker napisa│(a): na jutro mojej matce zostaw 2000 bo placze głupia

Odc. 2: Universal Pikczers

Hejka KrejZolEe !

Dzięki za wszystkie pochlebne opinie o moim bloGasKuu! Tak jak obiecałem, od dziś nie mam przed Wami żadnych sekretów. Pamiętacie moją promocję na Storm i Shock ? (niektórzy napewno pamiętają, bo do dzisiaj paczek nie dostali - poszły po lepszej cenie do hurtowników hihi :-)). 500 puszek poszło jak woda w klozecie ! Dla mnie - ekstra. Biorąc pod uwagę, że Shocka kupiłem po 21.59 $, a Storma po 20.23 $ był to dla mnie super byznes. Kochani, ale to nie wszystko. Już niebawem nowy kontenerek, a w nim takie perełki jak Animal Cuts (120 sztuk), Flex (120), MStak (120), Nitro (120),Pump (120), Stack (120) oraz Shock & Storm (po 300 z kazdego !!). Zadowoleni ? Ja tesh !! :D

A wiecie czemu ?

Przeczytajcie poniższą korespondecję, a będziecie znali odpowiedź hihi, ale jestem PasQoodNy ]:-}

<-------- POGADUSHKI #1 ------------>
http://tinyurl.com/39l6ok

C.D. wkrótce ! tymczasem lecę na SPA

środa, 16 stycznia 2008

Odc. 1: Moja Kasta

W pierwszym odcinku chciałbym przedstawić Wam moich koFaNiuTkich spimpowanych pshyjaciół ! :* Z uwagi na mój status Persona Non Grata w naszym kraju, stworzyłem siatkę moich zaufanych ludzi, którzy za psie pieniądze pilnują mojego byznesu w Polsce. Jakbyście mieli jakieś problemy z paczushkami, to będziecie wiedzieć do kogo uderzyć hihi :o)


Mój człowiek nr 1 w PL to Paweł Jabłoński, student Chemii na Uniwersytecie Łódzkim. To mój stary kumpel, z czasów
gdy jeszcze mieszkałem w Polsce. Mieszkaliśmy bardzo blisko siebie (ja na ul. Gorkiego 10/12 m85, a On na Bartoka 47 A), a w 2003 roku załatwiłem mu super fuche w kasynie w Las Vegas hihi ;))
Paweł jest bardzo sumiennym facetem, pilnuje moich kontenerów (wspólnie z Pawłem nr 2 - celnikiem, którego serdecznie pozdrawiam !!),
kont bankowych oraz obsługuje klientów detalicznych i hurtowych. Generalnie facet jak złoto (chociaż nie ma takich zajefajnych białych ząbków ja ja ;))) kryje mój tyłek, tak więc jest ok hihi ! Jakbyście mieli jakiś problemik z przesyłką (ah, te przeterminowane suple :)), to podaje namiary na Pawła: 600462376






Kolejna osóbka, która wysyła Wam paczushki to Magda Dowgiałło (heh, nie wiem po co to pIsHe, psheciesh i tak ją znacie z pola "nadawca" na Waszych paczuszkach ;) ).
Madzia mieszka w Warszawie, przy ul. Krępowieckiego. Dźwiga Wasze przesyłeczki, za co płacę jej całe 750 zł miesięcznie ! Więcej wydaję na obiady z moimi
dupeczkami (o tym w kolejnych odcinkach mojego bloGasKaa) tutaj w Juesej, ale nie ważne hihi.



Także w Warszawie mieszka mój kolejny pracowanik - Grzesio Majewski. Grześ jest świetnym fotografem, zresztą znacie go z forum - wpisuje się pod nickiem Maximus. Do obowiązków Grzesia należy m.in. wysyłka do Was Thermali Pro z Efedryną (a właściwie, już bez efedryny hihi) oraz pozostalych supli.



Na dziś to by było na tyle. Muszę spadać, bo własnie wymyślamy z kolegami skład nowego produktu, który przemycę na polski rynek - TURBO ERECT. Hihi, nie mogę Wam narazie zdradzić co będzie w środku, dowiecie się w swoim czasie (czyt. podczas badań wydolności wątroby - pozdro Jacaldo krejzolku ;)).

No nic, ja lecę. Za chwilunię mam wybielanie ząbków, a potem idę załatwiać sprawy związane z przeprowadzką (bo nie wiem czy wiecie, ale wyprowadzam się z Las Vegas :(. Wpadnijcie pojutrze na mojego blogaska, przedstawię Wam resztę mojej zajefajnej szajki (m.in. moją okropną siostrzyczkę Ewelincię) oraz napisze Wam kilka innych ciekawych bajerkoof :*

pozdrowionka krejzole

Chris

P.S. Zostawiajcie komcie !

piątek, 11 stycznia 2008

Witam


Witam na moim blogu !

Postanowiłem, że po wielu latach mojej owocnej działalności kontrabandowej, podzielę się z Wami tajnikami funkcjonowania mojego interesu, tak aby każdy z Was mógł wiedzieć jak małym nakładem pracy zdzierać pieniądze z naiwnej polskiej klienteli :) Odwiedzajcie bloga tak często, jak tylko się da. Obiecuję, że się nie zawiedziecie !

Pozdrawiam

Cyberpaker

czwartek, 10 stycznia 2008

test

test test test, raz dwa trzy spimpowany jestes ty