wtorek, 19 lutego 2008

Odc. 5: "Poznaj moc mojego...blefu !"

Aloha Koxiqi ! :))

Wchodzę dziś do mojej pani od manicure, a tu zza pleców słyszę:
"Chris, to Ty ? W sieci piszą, że nie żyjesz. Nie prowadzisz bloga, nie wysyłasz paczek, towaru dalej brak na sklepie. Słyszałem nawet, że przeprowadziłeś się do Nowe.."
DOŚĆ ! STOP ! BASTAAAA !

Faktycznie, bloga zaniedbałem, paczek nie wysyłam, towaru brak, ale Krejzolki drogie - nigdzie się nie przeprowadzam ! Vegas to moje życie, i nigdy się stąd nie ruszę ! Tylko tu jest odpowiednie powietrze dla mojej cery (o zawartości cząsteczek bilonu dolara ~0.3 uq), tu jest
mój ukochany sklepiQ, i klub gdzie pierwszy raz doświadczyłem zbliżenia z mężczyzną Link :] To poprostu mój bajkoFFy świat !

Zapewne myślicie, że się opierdalam. Wcale nie ! Przez ostatnie 3 tygodnie ciężko pracuję. Tak, tak, tak ! CIĘŻKO PRACUJĘ ! Nad czym ? Ano, wytężam mój umysł, i wymyślam kolejne blefiki, które Wam 
wciskam krejzolki :*

- Cyber Express Holandia
JejQu, jak ja się uśmiałem widząc Was, debilki kochane, siedzących na moim forum 15-go stycznia i odświeżających co 10 sekund stronę w oczekiwaniu na hiper-super-mega-duper otwarcie CEH. Hehehe, czy Wy naprawdę myślicie, że coś takiego powstanie ? :) 
To tylko zasłona, która miała mi pomóc w przekonaniu klientów do płatności PayPal, ponieważ jak ognia muszę od niedawna unikać wszelkich oficjalnych transakcji bankowych na terenie RP. Herosi z Urzędu Skarbowego nie posiadają magicznej zdolności sprawdzania bilansów z PayPala, co niestety miało miejsce na levelu pt. "Poczta Polska i wysyłki za pobraniem".

Pamiętacie przejęcie suple.us przez firmę Muscle-Foods, która w 2008 roku miała wejść na giełdę ?
Opowiadałem Wam tyle o tym kochanii :DD Zapomniałem tylko (upsik :P), Wam powiedzieć, że to był blefik, bo firma Muscle-Foods jest zarejestrowana tylko i wyłącznie w mojej krejzolskiej wyobraźni hihihihihihih :D

Tak samo, jak współpraca z Mass-Nutrition. Nie wiem jakim cudem nie łapiecie tego, że te wszystkie bajerki są wymyślane po to aby 
odciągnąć Waszą uwagę
od tego, iż poprostu mam obecnie ważniejsze sprawy niż detaliści z suple.us ! :D Moi agenci w Polsce nie chcą dla mnie już pracować, a stworzenie nowej siatki pochłania bardzo dużo mojego jakże cennego czasu !

A  nawet nie wiecie ile wysiłku kosztowało mnie wymyślenie bajki o 3 krotnym wzroście klientów !
Owszem, klientów wstyczniu jest 300 % więcej, ale w porównaniu z GRUDNIEM I LISTOPADEM, czyli okresem kiedy rozpoczeły się już na całego moje problemy z polskimi służbami hihi dla mundurowych, pamiętajcie o zniżkach ale o mnie zapomnijcie miśki heh !

Uwielbiam te zabawy z Wami misiaki, zajefajne jest te uczucie gdy ja opalam moje wielkie barki (ave Jelfa!) na słońcu, a Wy wylewacie 132140234 łzy na forum, żeby Wam coś dosłać hehe.
Wolę jednak szybkie rzuty do hurtowników (pozdrowienia p. Klimaszewski, DSO itp. itd.) niż wysyłki do detalistów, którzy jeszcze później płaczą, że im się nalepka odkleja hihi. Dla detalistów jest specjalna partia towaru - PH (patrz Pogadushki #4) - które tutaj są w tej samej cenie,
co garść piasku z plaży. Właśnie dlatego na sklepie nie ma białek, gainerów, czy ciekawych staków. Dla plebsu zawsze będzie to co rzucę, i zawsze to zjedzą, bo moi koFFani Pimperzy
(Tigy, przylatujesz na Mr. O w tym roku? postawię Ci..wszystko co trzeba hihi) już wiedzą co mają pisać o produktach na których mam 300 % marży :D



<-------- POGAHUSHKI #4 ----------->
http://tinyurl.com/yw3m7q

Ale żeby nie było że, serce kaszmirowego wodza imperium jest mało szlachetne, i
wódz pozostawi polski plebs w biedzie to rzuciłem  Wam ochłapy z Universala,
które oddaję Wam prawie po kosztach !


W następnym odcinku wyjawię Wam kilka szczegółów dot. akcji "Storm+Shock", oraz rozwieję wszelkie informacje dotyczące pochodzenia tego towaru, aby Teddy Bear nie musiał juz pisać tych wzruszających oświadczeń o pochodzeniu towaru z mojej promocji :D:D

ale ze mnie krejzolek hihi.

Jak to się u nas w Americe mówi, Cya!

Wasz Krzyś

 


piątek, 18 stycznia 2008

Odc. 4: "Ludzie listy piszą..."

...a Krzysiu paczki śle :))

HEJKA KREJZOLE !! :*

Dziś opowiem Wam o moim ulubionym zajęciu (oczywiście zaraz po tlenieniu włosków wodą utlenioną ;) ), czyli wysyłaniu paczuszek. Na wstępie chciałbym Wam jeszcze podziękować za oglądanie mojego bLoGaSkA !! Wczoraj ponad 900 odsłon !! Jestem w shoQu kochani, naprawdę :D

Towarek dla Was kochani zamawiam u producenta mailowo. Płacę oczywiście kartami kredytowymi (których mam więcej niż znajomych na adultfriends.com ;)), bo kto by się bawił 
w jakieś przelewy itp. 
w szczególności gdy się nie ma zarejestrowanej żadej działalności hihi. 

Sądzicie, że suple trafiają do mnie ? Hihi :D tu Was misiaczki drogie zaskoczę ! Towarek leci prosto do firmy wysyłkowej, która przemyca Wasze ukochane prohormony do Polski :) Kilka fotasOff:






Co dalej się dzieje z towarem ? Taadaaaaaaaaaa, nadszedł czas na Wasze ulubione (btw dzięki za wszystkie maile KiZiOrQi Wy moje :*) pogadushki !

<-------- POGAHUSHKI #3 ----------->

Załoga firmy Pola**r jest na tyle uprzejma($), że nie pyta dlaczego wydaję im dyspozycję, aby zrywać wszystkie faktury (invoices) oraz o to dlaczego pakować część towaru na koniec kontenerkooff :D Po dotarciu do Polski kontenerkiem opiekuje się mój kolega Paweł (celnik),
 po czym towarek leci 
do magazynu
w Maziłach - miejscowości przy granicy polsko-ukraińskiej gdzie mój człowiek trzyma go w
stodole i regularnie wysyła do moich agentów (Pawła, Magdy, Grzesia oraz Bartka,
którego jeszcze Wam nie przedstawiłem). Co się dalej dzieje z s00pelkami to już wiecie krejzole :D

Piszę tego posta, aby zdementować Wasze wszelkie domysły - miski Wy moje - dotyczące jakiś firmy w Holandii, inspekcji sanitarnych itp. to wszystko są  bzduuuuuuuuuuuuuuuuuury, jeszcze większe niż ta, którą Wam jakiś czas temu sprzedałem o
 wykupieniu mojego
 butiku przez firmę,która ma wchodzić na nowojorską giełdę (mowa o Muscle Foods) :P

To tyle na dziś pysiaki ! Do usłyszenia wkrótce :*:*

Pamiętajcie o komciach !!

czwartek, 17 stycznia 2008

Odc. 3: Kasta c.d.

Spodobały się pogaduszki ? To dopiero początek hihi :) tak Was kocham krejzole, odrazu mi lżej jak wpisze sobie coś na blogaska :-)

Dziś przedstawiam Wam kolejne osoby z mojej świty :))

Mamusia - jak już wiecie (pogadushki  z poprzedniego wpisu) mamusia jest na tyle fajna, że pomaga mi w papierkowych sprawach w PL (czyt. nadstawia dupy za synka hihi). Czasami bierze na siebie moje lewe faktury oraz listy przewozowe, odbiera kontenery, zajmuję sie kontaktem z polskimi hurtownikami (tak, tak, jeszcze są tacy w Polsce, którzy mnie lubią hihi). Ja mamusi czasem jakies sianko odpalę, pomimo tego, że nie przychodzi mi to łatwo :DD (patrz "pogadushki 2"). Ostatnio już strasznie marudziła, to zrobiłem jej mały sponsoring i zaprosiłem do siebie. Ja niestety do Polski nie mogę przyjechać, bo kilku chłopaków zapowiedziało, że już na granicy by mi wsadzili siusiaki do pupki :D brzmi obiecująco, ale nie spotykam się z nieznajomymi faciami, dlatego zaprosiłem mame tutaj :D niech ma rekompensatę, za te firmy-słupy, które do dzisiaj są na jej imię i nazwisko :)




A tu macie obiecany kolejny odcinek "pogadushek" :D Jak to się u nas w JuesEndEj mówi: "endżoj bro" !:)
<----------- POGADUSHKI #2 --------------->
[13:09:37] cyberpaker napisa│(a): duzo kasy splynelo ?
[13:13:55] Paweł napisa│(a): 12300
[13:14:04] cyberpaker napisa│(a): hmm malo
[13:14:09] cyberpaker napisa│(a): a ile bylo w piatek ?
[13:14:48] Paweł napisa│(a): 14200
[13:15:11] cyberpaker napisa│(a): dzis wysylam Ci lampe wiec mozesz dolozyc za lampe i wplac mi na Citi
[13:15:21] cyberpaker napisa│(a): pamietaj o przelewie dla Anki i Magdy
[13:15:25] Paweł napisa│(a): okej ile ?
[13:15:31] cyberpaker napisa│(a): na jutro mojej matce zostaw 2000 bo placze głupia

Odc. 2: Universal Pikczers

Hejka KrejZolEe !

Dzięki za wszystkie pochlebne opinie o moim bloGasKuu! Tak jak obiecałem, od dziś nie mam przed Wami żadnych sekretów. Pamiętacie moją promocję na Storm i Shock ? (niektórzy napewno pamiętają, bo do dzisiaj paczek nie dostali - poszły po lepszej cenie do hurtowników hihi :-)). 500 puszek poszło jak woda w klozecie ! Dla mnie - ekstra. Biorąc pod uwagę, że Shocka kupiłem po 21.59 $, a Storma po 20.23 $ był to dla mnie super byznes. Kochani, ale to nie wszystko. Już niebawem nowy kontenerek, a w nim takie perełki jak Animal Cuts (120 sztuk), Flex (120), MStak (120), Nitro (120),Pump (120), Stack (120) oraz Shock & Storm (po 300 z kazdego !!). Zadowoleni ? Ja tesh !! :D

A wiecie czemu ?

Przeczytajcie poniższą korespondecję, a będziecie znali odpowiedź hihi, ale jestem PasQoodNy ]:-}

<-------- POGADUSHKI #1 ------------>
http://tinyurl.com/39l6ok

C.D. wkrótce ! tymczasem lecę na SPA

środa, 16 stycznia 2008

Odc. 1: Moja Kasta

W pierwszym odcinku chciałbym przedstawić Wam moich koFaNiuTkich spimpowanych pshyjaciół ! :* Z uwagi na mój status Persona Non Grata w naszym kraju, stworzyłem siatkę moich zaufanych ludzi, którzy za psie pieniądze pilnują mojego byznesu w Polsce. Jakbyście mieli jakieś problemy z paczushkami, to będziecie wiedzieć do kogo uderzyć hihi :o)


Mój człowiek nr 1 w PL to Paweł Jabłoński, student Chemii na Uniwersytecie Łódzkim. To mój stary kumpel, z czasów
gdy jeszcze mieszkałem w Polsce. Mieszkaliśmy bardzo blisko siebie (ja na ul. Gorkiego 10/12 m85, a On na Bartoka 47 A), a w 2003 roku załatwiłem mu super fuche w kasynie w Las Vegas hihi ;))
Paweł jest bardzo sumiennym facetem, pilnuje moich kontenerów (wspólnie z Pawłem nr 2 - celnikiem, którego serdecznie pozdrawiam !!),
kont bankowych oraz obsługuje klientów detalicznych i hurtowych. Generalnie facet jak złoto (chociaż nie ma takich zajefajnych białych ząbków ja ja ;))) kryje mój tyłek, tak więc jest ok hihi ! Jakbyście mieli jakiś problemik z przesyłką (ah, te przeterminowane suple :)), to podaje namiary na Pawła: 600462376






Kolejna osóbka, która wysyła Wam paczushki to Magda Dowgiałło (heh, nie wiem po co to pIsHe, psheciesh i tak ją znacie z pola "nadawca" na Waszych paczuszkach ;) ).
Madzia mieszka w Warszawie, przy ul. Krępowieckiego. Dźwiga Wasze przesyłeczki, za co płacę jej całe 750 zł miesięcznie ! Więcej wydaję na obiady z moimi
dupeczkami (o tym w kolejnych odcinkach mojego bloGasKaa) tutaj w Juesej, ale nie ważne hihi.



Także w Warszawie mieszka mój kolejny pracowanik - Grzesio Majewski. Grześ jest świetnym fotografem, zresztą znacie go z forum - wpisuje się pod nickiem Maximus. Do obowiązków Grzesia należy m.in. wysyłka do Was Thermali Pro z Efedryną (a właściwie, już bez efedryny hihi) oraz pozostalych supli.



Na dziś to by było na tyle. Muszę spadać, bo własnie wymyślamy z kolegami skład nowego produktu, który przemycę na polski rynek - TURBO ERECT. Hihi, nie mogę Wam narazie zdradzić co będzie w środku, dowiecie się w swoim czasie (czyt. podczas badań wydolności wątroby - pozdro Jacaldo krejzolku ;)).

No nic, ja lecę. Za chwilunię mam wybielanie ząbków, a potem idę załatwiać sprawy związane z przeprowadzką (bo nie wiem czy wiecie, ale wyprowadzam się z Las Vegas :(. Wpadnijcie pojutrze na mojego blogaska, przedstawię Wam resztę mojej zajefajnej szajki (m.in. moją okropną siostrzyczkę Ewelincię) oraz napisze Wam kilka innych ciekawych bajerkoof :*

pozdrowionka krejzole

Chris

P.S. Zostawiajcie komcie !

piątek, 11 stycznia 2008

Witam


Witam na moim blogu !

Postanowiłem, że po wielu latach mojej owocnej działalności kontrabandowej, podzielę się z Wami tajnikami funkcjonowania mojego interesu, tak aby każdy z Was mógł wiedzieć jak małym nakładem pracy zdzierać pieniądze z naiwnej polskiej klienteli :) Odwiedzajcie bloga tak często, jak tylko się da. Obiecuję, że się nie zawiedziecie !

Pozdrawiam

Cyberpaker

czwartek, 10 stycznia 2008

test

test test test, raz dwa trzy spimpowany jestes ty